23 października 2011

ślub Moniki i Tomka

Impreza pierwsza klasa , dosłownie wszystko dopracowane do końca , chodź nie było wiele czasu 
jak to mówił Tomek (damy radę ) i oczywiście że daliśmy :-)
Brak miejsca nie był problemem , a że ślub odbywał się w restauracji Belvedere
to wyobraźcie sobie że pomieściło się tam ponad 60 osób za stolikami .
Jednak można , prawda ?
Jeszcze raz dziękuje Monice i Tomkowi oraz wszystkim tym którzy pomogli w organizacji 
ślubu (Maziii ) pani Ela i cała reszta , brawo

 
                                                       pozdrawiam Grzegorz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz